Polski
Gamereactor
Recenzje seriali
Foundation

Foundation - recenzja pierwszych dwóch odcinków

Produkcja Apple TV ma ogromny budżet i jeszcze większe ambicje.

HQ

Jeśli chodzi o usługi przesyłania strumieniowego, Apple TV Plus jest jedną z najbardziej ambitnych, jeśli chodzi o oryginalną zawartość. Były wysoko oceniane programy komediowe (patrzymy na ciebie, Ted Lasso), a nawet obiecujące dramaty, które, jeśli w ogóle, były trochę rozczarowujące (ekhem... The Morning Show). Ale sukces czy klapa, Apple nie zwalnia tempa ani nawet nie zmienia kursu, ponieważ dziś wyznacza datę premiery ekscytującej i niezwykle ambitnej serii science-fiction Foundation.

HQ

Oparta na powieści Isaaca Asimova seria toczy się w odległej przyszłości, w której galaktyką rządzi i trzyma w ryzach potężne imperium, imperium zaprojektowane, by rządzić przez tysiące lat bez większych problemów. To imperium jest rozległe i rozciągające się, i odzwierciedla to z innych galaktycznych imperiów, które widzieliśmy w innych filmach i programach, ale w przeciwieństwie do tych imperiów, w Fundacji jest rozciągnięte do granic, zaczynając wykazywać pęknięcia i słabości w swoim odwiecznym projekcie.

Fabuła serialu obraca się wokół matematyków Hari Seldona i Gaala Dornicka, którzy odkryli (poprzez niezwykle złożoną formułę statystyczną), że imperium upadnie, prowadząc do 30 000 lat ciemnych wieków nad galaktyką. Mając tę ​​wiedzę na uwadze, para stara się przekonać imperium, że upadek można złagodzić, tworząc rodzaj bazy danych informacji znanej jako Fundacja, która skróci ciemne wieki do zaledwie kilku tysięcy lat. Ale ta informacja jest traktowana jako herezja, a para jest prawie stracona za swoje odkrycia.

To jest reklama:

Prawdopodobnie możesz zrozumieć sedno tego rodzaju opowieści science-fiction, którą przedstawia program. To naprawdę science-fiction i nigdy nie odbiega od tożsamości tego, czym jest, a mając to na uwadze, otrzymujesz interesujący i niepowtarzalny obraz, który dobrze radzi sobie z uchwyceniem prawdziwego ogromu galaktyki i imperium, które rządzi tym. Ogromnie pomaga w tym ogromny budżet serialu w wysokości około 1 miliarda dolarów na sezon (co czyni go najdroższym serialem wszech czasów, aż do debiutu Władcy Pierścieni Amazona w przyszłym roku), scenografia, kostiumy, CGI i wszystko inne, co wlewa się, aby uczynić ten świat science fiction takim, jakim jest, a jest niewiarygodnie najwyższej klasy i wysokiej jakości.

FoundationFoundation
Apple

A jednak pomimo oszałamiającego budżetu, w Fundacji nie ma gwiazdorskiej obsady aktorów. Istnieje kilka wielkich nazwisk, ale w większości obsada to mniej znane osoby, które mają własne, unikalne podejście do postaci. Głównymi gwiazdami są Jared Harris (który gra Seldona) i Lee Pace (który gra Brother Day, jeden z trzech klonów tworzących przywódców imperium), ale poza tym jest tylko kilka nazwisk, które się wyróżniają. Ale to nie jest złe, ponieważ aktorzy pasują do swoich ról i dają charyzmatyczne i emocjonalne występy, wystarczająco, aby zainteresować się ich unikalnymi wątkami narracyjnymi.

Ale z tego, co widziałem, czyli z pierwszych dwóch odcinków, nie wydaje mi się, żeby serial był doskonały w żadnym sensie. Każdy odcinek trwa około godziny i czasami wydaje się mieć problemy z tempem. Na przykład pierwszy odcinek zaczyna się wyjątkowo powoli, stopniowo wprowadzając obsadę, dzięki czemu możesz zorientować się, kim oni są, a zaraz pod koniec odcinka uderza cię ogromnym wydarzeniem, które naprawdę podekscytuje cię na następny. Ale wtedy zaczyna się drugi odcinek i naprawdę niewiele się dzieje w trakcie jego trwania, aż do ponownego zakończenia.

To jest reklama:

Nie zrozumcie mnie źle, jest dużo narracji i ciekawej historii, ale podobnie jak pierwszy sezon Gry o Tron, Fundacja wydaje się naprawdę nie spieszyć, upewniając się, że dostosowuje materiał źródłowy w dobrze zarządzany sposób, co, trzeba przyznać, bywa dość nużące.

FoundationFoundation
Apple

Biorąc to wszystko pod uwagę, wierzę, że Fundacja może stać się jedną z silniejszych oryginalnych produkcji Apple TV. Już od pierwszej chwili ma się wrażenie wysokiej jakości, jakie oferuje wiele produkcji Apple'a, a ja jestem ciekaw, dokąd zaprowadzi nas ta ambitna seria. Jeśli nie jesteś fanem science-fiction, to prawdopodobnie nie będzie to serial dla ciebie (przyznaję, że nie jest tak nerdowski, jak powiedzmy Star Trek czy Gwiezdne Wojny), ale jeśli lubisz ten gatunek, Foundation zdecydowanie warto oglądać, zwłaszcza że nie wygląda na to, aby miał zniknąć w najbliższym czasie.

HQ
08 Gamereactor Polska
8 / 10
overall score
to ocena naszych redaktorów. Jaka jest Twoja? Wynik ogólny jest średnią wyników redakcji każdego kraju

Powiązane teksty



Wczytywanie następnej zawartości